Asfaltowo
Dystans całkowity: | 14082.73 km (w terenie 5.00 km; 0.04%) |
Czas w ruchu: | 364:36 |
Średnia prędkość: | 21.00 km/h |
Maksymalna prędkość: | 74.70 km/h |
Suma podjazdów: | 53511 m |
Maks. tętno maksymalne: | 188 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 151 (78 %) |
Suma kalorii: | 147819 kcal |
Liczba aktywności: | 173 |
Średnio na aktywność: | 81.40 km i 3h 55m |
Więcej statystyk |
Rusz że wkońcu tą d*pe!
-
DST
28.86km
-
Czas
01:24
-
VAVG
20.61km/h
-
VMAX
47.85km/h
-
Sprzęt RR 8.1
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Asfaltowo, Samotnie
Kategoria Asfaltowo, Jura, Terenowo, W towarzystwie
Mokra, Ręblice Królewskie, Danków, Krzepice,
-
DST
120.78km
-
VMAX
45.30km/h
-
Sprzęt RR 8.1
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka w dwunastoossobowym peletonie w składzie: Daria, dwie Edyty, Dwóch Marcinów (jeden to ja :P), Tomek,Michał, Andrzej, Alek,Mirek, dwóch Rafałów
Kategoria Asfaltowo, Terenowo, Z ekipą
Po Jurze
-
DST
81.70km
-
VMAX
67.30km/h
-
Sprzęt RR 8.1
-
Aktywność Jazda na rowerze
Start z Myszkowa Mrzygłód. Po drodze Skałki Rzędkowickie, Góra Zborów, podjazdy w Dzibicach i Bliżycach, zjazdy z Dzibic do Sokolnika, zjazd w Zdowie, Mirów i Bobolice asfaltem i terenem, szlakiem do Niegowej i powrót do Myszkowa przez Kotowice i Górę Włodowska.
Brakuje ok 5 km z Mrzygłodu do Włodowic. GPS sygnału nie chciał załapać :/
Po powrocie do Czewy jeszcze piwko w Altanie Żywiec i wizyta u rodziców i wieczorem powrót do domu.
Kategoria Asfaltowo, Jura, Terenowo, W towarzystwie
Sokole Góry
-
DST
55.30km
-
VMAX
42.60km/h
-
Sprzęt RR 8.1
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Asfaltowo, Jura, Samotnie, Terenowo
Kraków
-
DST
155.28km
-
VMAX
54.30km/h
-
Sprzęt RR 8.1
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zbiórka o świcie pod Jagielończykami z Adrianem. Z rana mglisto co przez pierwsze kilometry dawało się we znaki. Szczególnie okluary przyjmowały sporo wilgoć. Po opadnięciu mgły pogoda słoneczna, temperatura też coraz wyższa tylko ... ten wiatr.
Całą trasę prosto w gębę co przy jurajskich pagórkach dawało się we znaki. Trasa przyjemna, w większość bocznymi drogami i szutrami w lesie. Trzy momenty co trzeba było przejechać drogami wojewódzkimi.
Im bliżej Krakowa to pogoda robiła się coraz gorsza. W Dolinie Prądnika tak nas wypiździało że masakra. Dobrze że w mieście zrobiło się trochę cieplej. W Krakowie kawka i jazda z Krzyśkiem po blwarach wiślanych i na dworzec w płaszowie.
Kategoria Asfaltowo, Jura, Terenowo, W towarzystwie
Czwa-Gliwice i po Aglomeracji Śląskiej
-
DST
118.46km
-
VMAX
38.50km/h
-
Sprzęt RR 8.1
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do matki w odwiedziny, która leczy sie w klinice onkologicznej w Gliwicach.
Było trochę czasu to z Gliwic do Katowic na pociąg. Jazda ekstremalna LOL
Kategoria Asfaltowo, Samotnie
Takie tam...
-
DST
61.99km
-
VMAX
35.80km/h
-
Sprzęt RR 8.1
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tygodniowe dojazzdy do pracy i drobnica tygodniowa
Kategoria Asfaltowo, Samotnie, Terenowo
Takie tam nic
-
DST
83.27km
-
VMAX
37.00km/h
-
Sprzęt RR 8.1
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tygodniowe dojazdy do pracy i drobnica.
Kategoria Samotnie, Asfaltowo